Dopiero w drugiej połowie zobaczyliśmy bramki, najpierw po dobitce na prowadzenie wyszedł nasz przeciwnik, zaś w 88′ po faulu w polu karnym do wapna podszedł Kacper Waniowski i zdobył wyrównującego gola. Można powiedzieć, że dzisiaj zabrakło nam po prostu szczęścia…
Zagraliśmy w składzie: Krzewski, Tokarzewski, Lewczuk, Skraburski, Niziołek, Osieleniec, Waniowski, Moczulski, Dębowczyk, Jemioł, Chomiuk (po zmianach: Zacharczuk, Pietruszewski, Waszkiewicz)
Dziękujemy wszystkim Kibicom za obecność!