Po wyjazdowej wtopce z Sokołem w Adamowie(2-1) i przedświątecznej z Gromem w Kąkolewnicy(1-0) …dziś na strzelanie przyjechała Lutnia Piszczac.
wynik 0-4 mówi wszystko za siebie …
jednak po kolei.
Chcielibyśmy kolejnego kompletu punktów w wykonaniu drużyny seniorów- aczkolwiek musimy poczekać, dziś wicelider pokazał nam miejsce w szeregu i bez skrupułów wybił nam piłkę z głowy.
U nas jakoś tak bojaźliwie i trochę na stojąco a u przeciwnika jakby każdy chciał wygrać w końcu po to tu wszyscy przyszli (przyjechali) ! Nikogo sprawa jasna się nie boimy ale za dużo respektu też nie wskazane…
W pierwszej połowie bezdyskusyjny rzut karny i wapno – wykorzystali goście, a po przerwie dorzucili kolejne 3 trafienia. . . U nas Felek dwoił się i troił z przodu jednak brakowało precyzji i w pewnych momentach wsparcia większej ilości zawodników! na tym koniec….
Pora wyciągnąć wnioski i coś zmienić !
Góra tabeli odhaczona, teraz czas na Tytana który tez okazał się niewygodnym rywalem na jesieni. . .a przy okazji dobrze punktuje na wiosnę !
skład;
Krzewski J. – Bancerz , Jemioł, Tokarzewski, Kozłowski, Lewczuk W. – Osieleniec , Krzewski P., Syryjczyk – Matejczuk , Waniowski.
po przerwie zagrali;
Walicki , Waniowski E., Mroczek, Niziołek.