Niedzielny mecz przejdzie do historii jako jedno z najwyższych zwycięstw MKS. Podopieczni trenera Roberta Różańskiego rozbili zespół z Sielczyka aż 11:2. Już do przerwy żółto-czerwono-czarni prowadzili 7:2. Kibice zgromadzeni na obiekcie w Parczewie mogli oglądać piękne bramki po składnych zespołowych akcjach. Asysty zaliczali między innymi boczni obrońcy Marcin Chilimoniuk oraz Jakub Bancerz. Hattrickiem popisał się Kacper Waniowski, dwie bramki dorzucili Kacper Walicki i Albert Chomiuk.
Druga połowa rozpoczęła od kapitalnej interwencji Jacka Fraszczyka, który potwierdził wysoką formę broniąc rzut karny. Parczewianie w drugich 45 minutach dorzucili 4 bramki. Hattricka skompletował Albert Chomiuk. Dwie bramki padły po stałych fragmentach – rzutach różnych egzekwowanych przez Łukasza Zacharczuka a na listę strzelców wpisali się Michał Tokarzewski i Bartek Lewczuk.
Bramkę zdobył także Michał Gryczuk wykorzystując podanie od Kacpra Waniowskiego. Mecz zakończony bardzo wysokim zwycięstwem, jedyny minus to strata dwóch bramek. Najważniejsze jednak zwycięstwo i zdobyte 3 punkty.
Victoria Parczew – Red Sielczyk 11:2 (7:2)
Bramki: Kacper Waniowski (3), Albert Chomiuk (3), Kacper Walicki (2), Michał Tokarzewski, Michał Gryczuk, Bartłomiej Lewczuk
Skład: Fraszczyk – Bancerz (75′ Sysiak), B. Lewczuk, Dąbrowski (46′ Świć), Chilimoniuk – Walicki (55′ Zacharczuk), Tokarzewski, A. Kozłowski (55′ P. Dębowczyk), Gryczuk – Chomiuk (70′ D. Kozłowski), K. Waniowski.
Rezerwowi: Staniukiewicz.
